Mamy być dumni z Ewangelii Jezusa, którą przyjęliśmy i która uzdrawia. W czytanej w kościołach na całym świecie Ewangelii dnia stan teściowej Piotra zostaje określony terminem (gr.) pyessousa, czyli płonąca. Wydaje się, że nie ma ratunku. Jezus jednak ją uzdrawia z tego płomienia choroby bez słowa. Uzdrowiona kobieta wstaje i z wdzięczności przygotowuje posiłek. W tradycji Kościoła scenę opisaną przez św. Marka interpretuje się prosto: tak jak woda gasi ogień, tak i Jezus (woda żywa) uzdrawia człowieka przez obmywający z grzechu chrzest. Dlatego bądźmy prawdziwie zbudowani z faktu każdego uzdrowionego człowieka, a jeszcze bardziej dumni z obmywania się z grzechu w sakramentach.
Justin Bieber, lat 27, Kanadyjczyk, to chrześcijanin — protestant i gwiazda muzyki pop znana zwłaszcza młodym. W ostatnich latach stoczył wielką walkę z grzechem i uzależnieniem. Ufamy, że zwycięską. Znajduje się na etapie chrześcijańskiego dojrzewania. Jest czymś naturalnym jego śpiew podczas nabożeństwa w kościele do którego należy. Ten protestancki kościół głosi naukę moralną podobną do Kościoła katolickiego, nie akceptuje aborcji i pomaga młodym dziewczynom, które zajdą w ciążę, a swoje zbiórki przeznacza na pomoc charytatywną. A Justin Bieber komunikuje swoją wiarę w mediach społecznościowych: „Jezu, dziękuję za moje życie. Dziękuję za Twoje przebaczenie. Dziękuję za pokazanie mi, że jestem wystarczający! Dziękuję, ponieważ nie muszę już dźwigać wstydu, a mogę chodzić z uniesioną piersią i głową, wiedząc że jestem kochany, wybrany i że mi przebaczono”. Dodaje również „Jeśli walczysz ze swoją przeszłością, oddaj ją Jezusowi!”. Czy jego świadectwo nie jest przykładem dumy z bycia ochrzczonym i nawrócenia z płomienia gorączki światowej, na miarę teściowej Piotra?. „W najbardziej skomplikowanych momentach, kiedy masz zły czas, miej wiarę w Jezusa”.
Kiedy przebywamy w tę niedzielę w kościele Mariackim miejmy wiarę w Jezusa. On podźwiga nas w tylu kłopotach ludzkich, społecznych i grzechowych. Bądźmy dumni z nauki moralnej głoszonej przez nasz katolicki Kościół, o życiu ludzkim, które jest święte, zaczyna się od poczęcia i trwa do naturalnej śmierci, o tym, że sakramentalne małżeństwo wyzwala u człowieka nowe Boże dary, a nie jest ciężarem, i o tym, że jesteśmy powołani do praktykowania radości, a nie skazani na poszukiwanie nowych porcji gorączkowych przyjemności. Komunia św. z Jezusem uzdalnia nas do szczęścia, które osiągnąć można poprzez mądrość życia, doskonalenie swego umysłu i praktykowanie ewangelicznych zasad.
W tym dniu szczególnie możemy podziękować Bogu za wielki dar opowieści życia Maryi i Jezusa zawartej w ołtarzu Mariackim. Kiedy patrzymy na jego przekaz i medytujemy tajemnicę szczęścia świętych, pozbawiamy się gorączki tego świata. Cieszymy się, że po ponad pięciu latach zakończyła się konserwacja jednego z najważniejszych zabytków w Polsce, że ołtarz wypiękniał. Konserwacji poddane zostały elementy konstrukcyjne, wszystkie rzeźby i zdobienia snycerskie. Odsłonięto ich pierwotną kolorystykę, oczyszczając wszystkie elementy z zabrudzeń, przemalowań, retuszy i uzupełnień, które narastały w ciągu ponad 500 lat. Zmieniły się: odcień błękitu tła w kwaterach i w szafie głównej ołtarza, układ drugoplanowych postaci w głównej scenie oraz kolor obramowania poszczególnych kwater — to teraz czerwień cynobrowa. Kolorystyka jest bliższa tej, którą ołtarz posiadał w końcu XV wieku. Jesteśmy dumni z tego, że wróciliśmy do tego starego wystroju kościoła Mariackiego, lecz jeszcze bardziej bądźmy dumni z tego, że Jezus jest z nami ze swoją uzdrawiającą mocą w tej godzinie jak był obecny w życiu Maryi, Józefa i świętych. Amen.
/ks. inf. Dariusz Raś/