0:00/ 0:00

Zeskanuj, aby wesprzeć Bazylikę

spark-qr mobile
POKAŻ MNIEJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej
w Krakowie z użyciem aplikacji Spark

Nie masz aplikacji? Wejdź na spark.pl
ZAMKNIJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej
w Krakowie z użyciem aplikacji Spark

Przejdź

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

Aplikacja dostępna dla platformy

Kazania

Natura

Natura

Dzięk­czy­nie­nie i pod­su­mo­wa­nie roku w bazy­li­ce Mariac­kiej w Krakowie

Dro­dzy Krakowianie,

W ten szcze­gól­ny dzień, we wspo­mnie­nie świę­te­go papie­ża Syl­we­stra, w ostat­ni pią­tek roku, dobre­mu i miło­sier­ne­mu Bogu czy­ni­my dzięk­czy­nie­nie. Natu­ra cza­su pole­ga na tym, że upły­wa on jak­by nie­zau­wa­że­nie. Jed­nak­że zmie­nia­ją­cy się kalen­darz cią­gle przy­bli­ża nas do tajem­ni­cy Zba­wi­cie­la i wiecz­no­ści. Przy odno­wio­nych figu­rach i pane­lach pen­tap­ty­ku Zaśnię­cia i Wnie­bo­wzię­cia Pan­ny Maryi dłu­ta Wita Stwo­sza, obja­wia się natu­ra naszej wspól­no­ty z Bogiem. Opar­ta jest cią­gle na wiel­kiej nadziei. 

Jesz­cze rok temu nie­co lęka­li­śmy się w koście­le Mariac­kim o zakoń­cze­nie kon­ser­wa­cji Ołta­rza Zaśnię­cia i Wnie­bo­wzię­cia Pan­ny Maryi w naszym pre­zbi­te­rium. Czy kon­ser­wa­to­rzy zdą­żą? Czy nie zacho­ru­ją? Czy rusz­to­wa­nie opu­ści w koń­cu nasz kościół? Jed­nak nadzie­ją inspi­ro­wa­ni, docze­ka­li­śmy się chwi­li, kie­dy ołtarz zaczął jak­by od nowa „pra­co­wać” w ser­cu Kra­ko­wa, dla pocie­chy serc kra­ko­wian i naszych gości z kra­ju i ze świa­ta. Ołtarz jak­by żywy towa­rzy­szy cza­som świet­no­ści Sto­łecz­ne­go i Kró­lew­skie­go Mia­sta Kra­ko­wa, ale rów­nież prze­ży­wa z nami cza­sy wie­lo­krot­nych najaz­dów obcych wojsk, oku­pa­cji, kil­ku­dzie­się­ciu epi­de­mii i nie prze­sta­je swo­im pięk­nem przy­spa­rzać nam chrze­ści­jań­skich inspi­ra­cji w cza­sach wiel­kiej świa­to­wej zara­zy. Dwa ołta­rzo­we pane­le „Boże Naro­dzi­ny” oraz „Pokłon Trzech Magów” w spe­cjal­ny spo­sób dedy­ko­wa­ne są nam w cza­sach, kie­dy trwo­ga sta­ty­sty­ki 700 zgo­nów dzien­nie z powo­dów epi­de­micz­nych jest poda­wa­na w mediach jak­by zbyt zwy­czaj­nie, podob­nie do pro­gno­zy pogo­dy. Oby nas nie dosię­gnę­ła jakaś znie­czu­li­ca. Prze­cież cho­ro­ba zbie­ra dzien­nie więk­sze żni­wo od nie­jed­nej wojny!

Przy betle­jem­skiej tajem­ni­cy życia pro­śmy usil­nie Opatrz­ność Bożą o usta­nie zara­zy i jej efek­tów. Wie­my to dobrze: chrze­ści­jań­ska nadzie­ja nie ustę­pu­je nigdy trwo­dze i cho­ro­bie. Jed­nak­że nasza wraż­li­wość nie może ocie­rać się o bez­rad­ność. Stąd apel – rów­nież do księ­ży mariac­kich o codzien­ną modli­twę o usta­nie epi­de­mii – choć­by w modli­twie wier­nych pod­czas odpra­wia­nej Mszy. Taka jest nasza chrze­ści­jań­ska natu­ra: nie usta­je­my w modli­twie i spra­wo­wa­niu sakra­men­tów świę­tych. Ale to nie wszystko.

Naszym księ­żom, sio­strom, oraz duchow­nym i oso­bom kon­se­kro­wa­nym z tere­nu para­fii, skła­dam podzię­kę za pod­trzy­my­wa­nie ewan­ge­licz­ne­go dzie­dzic­twa para­fii, pomi­mo spo­re­go ryzy­ka zaka­że­nia nową cho­ro­bą. Dzię­ku­ję, że zgod­nie z wytycz­ny­mi sani­tar­ny­mi rzą­dzą­cych czyn­nie bie­rze­my udział w akcji szcze­pień, któ­re wg papie­ża Fran­cisz­ka są „przy­ja­cie­lem ludz­ko­ści”. Cytu­ję prze­sła­nie papie­ża: „Zasz­cze­pie­nie się szcze­pion­ka­mi zaapro­bo­wa­ny­mi przez kom­pe­tent­ne wła­dze jest aktem miło­ści. I przy­czy­nie­nie się do tego, by więk­szość osób zaszcze­pi­ło się, jest aktem miło­ści; miło­ści do sie­bie samych, do rodzi­ny i przy­ja­ciół, miło­ści do wszyst­kich naro­dów”. Te sło­wa Ojca Świę­te­go przy­na­gla­ją nas. Tym bar­dziej, wyra­zy uzna­nia prze­ka­zu­ję dusz­pa­ste­rzom, pra­cow­ni­kom świec­kim, dusz­pa­ster­skiej radzie para­fial­nej, radzie eko­no­micz­nej, radzie muzycz­nej, wolon­ta­riu­szom, wspól­no­tom i ruchom za zro­zu­mie­nie trud­nych cza­sów i dobre, pro­sto­dusz­ne ser­ca w służ­bie ludziom. Taka jest prze­cież natu­ra chrze­ści­jan: podej­mo­wać po modli­twie czy­ny miłości.

Dro­dzy Bra­cia i Siostry,

Na zakoń­cze­nie roku podej­mu­je­my się zwy­kle róż­nych sta­ty­styk. We wrze­śniu br. odby­ło się tra­dy­cyj­ne licze­nie. Licz­by w tym roku poka­zu­ją nadal ogra­ni­cze­nia Sta­re­go Mia­sta w cza­sie epi­de­mii, choć wska­zu­ją na pul­su­ją­cą w Kra­ko­wie nadzie­ję. Wie­my, że w koście­le Mariac­kim uczest­ni­czy­ło w Eucha­ry­stii nie­dziel­nej 2278 osób (domi­ni­can­tes), w całej para­fii nato­miast, we wszyst­kich jej kościo­łach było 7589 domi­ni­can­tes. Przyj­mu­ją­cych Komu­nię św., czy­li com­mu­ni­can­tes w koście­le Mariac­kim było 849, a w całej para­fii 3230, co sta­no­wi 42% wszyst­kich modlą­cych się. Te dane wska­zu­ją na pew­ną odno­wę prak­tyk sakra­men­tal­nych po cięż­kim, peł­nym dys­pens roku 2020. Bogu niech będą dzię­ki za to, że byli­śmy w koście­le Mariac­kim sza­fa­rza­mi aż 70 sakra­men­tów chrztu, a ogó­łem w całej para­fii, we wszyst­kich kościo­łach na jej tere­nie udzie­lo­no ich 159. Pamię­taj­my jed­na­ko­woż, że dzie­ci pocho­dzą­cych z samej para­fii ochrzczo­no jedy­nie tro­je, a zmar­łych ode­szło od nas do wiecz­no­ści aż 21. W bie­żą­cym jesz­cze roku do I Komu­nii św. przy­stą­pi­ło u nas 15 dzie­ci, a na tere­nie para­fii licząc łącz­nie z inny­mi ośrod­ka­mi, w tym kate­chu­me­nal­ny­mi, po raz pierw­szy do Komu­nii przy­stą­pi­ło jesz­cze 45 osób. Zna­my rów­nież licz­bę udzie­lo­nych w cią­gu całe­go roku Komu­nii świę­tych z nasze­go kościo­ła. Było ich ponad 80 tysię­cy. To sta­no­wi wiel­ki spa­dek w rela­cji do dru­giej deka­dy XXI wie­ku, kie­dy to licz­ba komu­ni­ku­ją­cych się oscy­lo­wa­ła wokół 200 tysię­cy. Księ­ży gości z kra­ju i zagra­ni­cy korzy­sta­ją­cych z cele­bry odno­to­wa­no w księ­dze w zakry­stii 349. Dzię­ku­je­my im, rów­nież kar­dy­na­łom i bisku­pom, za wspól­no­tę Eucha­ry­stii w koście­le Mariac­kim.  Samych kon­wer­sji na kato­li­cyzm było 6. Bierz­mo­wa­nych – z uwa­gi na comie­sięcz­ne bierz­mo­wa­nie dla doro­słych – było w naszym koście­le aż 406. W innych kościo­łach na tere­nie para­fii udzie­lo­no 73 sakra­men­tów bierz­mo­wa­nia. Z rado­ścią infor­mu­je­my, że w czerw­cu br. w bazy­li­ce Mariac­kiej Mszę św. pry­mi­cyj­ną odpra­wił rodzi­my nowy kapłan – ojciec Rafał Groń­ski OPTen „nasz” neo­pre­zbi­ter daro­wa­ny Kościo­ło­wi uczest­ni­czył przez lata w spo­tka­niach wspól­no­ty Sala na Górze i jego powo­ła­nie jest owo­cem ducho­wo­ści Sta­re­go Mia­sta w Kra­ko­wie. Od lip­ca roz­po­czął dusz­pa­ster­ską misję w Gdań­sku. Z taką samą rado­ścią infor­mu­je­my, że w samej bazy­li­ce Mariac­kiej pobło­go­sła­wio­no 26 nowych mał­żeństw sakra­men­tal­nych. Cie­szy­my się ze wszyst­kich ślu­bów kościel­nych w kościo­łach z tere­nu para­fii. Pobło­go­sła­wio­no ich aż 88. Dla­te­go wyglą­da­my z nadzie­ją czerw­co­wej pere­gry­na­cji Iko­ny Świę­tej Rodzi­ny w naszej para­fii, i będzie­my się modlić, aby zawie­ra­ne nie tyl­ko u nas mał­żeń­stwa były zawsze śro­do­wi­ska­mi miło­ści i życia, nauką przy­jaź­ni do ostat­nie­go kub­ka wody, a w kon­se­kwen­cji źró­dłem zba­wie­nia wiecz­ne­go. Świę­ta Rodzi­na z Betle­jem, któ­rą odwie­dza­my co roku w piel­grzym­ce wia­ry w czas świą­tecz­ny, w każ­dym sen­sie zapra­sza do two­rze­nia w domach i miesz­ka­niach Kra­ko­wa atmos­fe­ry sprzy­ja­ją­cej mło­dym mał­żeń­stwom. Taka jest prze­cież natu­ra chrze­ści­jan: są rodzin­ni i otwar­ci na życie. Nie może­my prze­stać gło­sić ide­ału mał­żeń­stwa. Zaprze­sta­nie tego było­by bra­kiem sza­cun­ku dla mło­dych poko­leń” – uzna­je papież Franciszek.

Jako wspól­no­ta para­fial­na wraz z zespo­łem wolon­ta­riu­szy, obej­mu­je­my tro­ską potrze­bu­ją­cych, chlu­bi­my się licz­ny­mi „tema­tycz­ny­mi” kwe­sta­mi i pusz­ką św. Anto­nie­go. Akcją pacz­ko­wą obej­mu­je­my na bie­żą­co ponad 280 osób, w tym cho­rych i więź­niów. Odwie­dza­my rów­nież 34 cho­rych nie­wy­cho­dzą­cych z domu. Ten czas wyma­ga od nas szcze­gól­nej wyobraź­ni miło­sier­dzia. Dzię­ku­je­my za wszel­kie ofia­ry do puszek. One pozwa­la­ją nam na wpro­wa­dze­nie ewan­ge­lii w życie potrze­bu­ją­cych, któ­rych nie uby­wa. Wpa­da­ją cza­sa­mi choć­by po gorą­cą her­ba­tę i ją otrzy­mu­ją u naszych nie­za­wod­nych Sióstr Ducha­czek przy Szpi­tal­nej 10.

Dro­dzy Domow­ni­cy i Przy­ja­cie­le kościo­ła Mariac­kie­go w Krakowie,

W spra­wach mate­rial­nych – nad nimi czu­wa­ją oczy­wi­ście rów­nież pra­cow­ni­cy para­fii i rady para­fial­ne w tym eko­no­micz­na – wyglą­da­my natu­ral­nie poświę­ce­nia głów­nych orga­nów, któ­re nastą­pi 14 maja o godz. 17:00. Już na nie zapra­sza­my. Wycze­ki­wa­na od wie­lu lat inwe­sty­cja dobie­ga koń­ca. Otwar­cie orga­nów będzie wiel­kim wyda­rze­niem ducho­wym, przy­spa­rza­ją­cym nam pięk­na modli­twy, ale powią­za­nym z ogrom­nym wysił­kiem eko­no­micz­nym para­fii. Pomi­mo lock­dow­nu w Austrii i pew­nych opóź­nień cze­ka­my więc cier­pli­wie na ostat­nie pra­ce stro­icie­li fir­my Rie­ger Orgel­bau z Schwa­rzach (Vorarl­berg), z powia­tu Bre­gen­cja. Ta wiel­ka napra­wa sta­nu instru­men­ta­rium muzycz­ne­go w koście­le Mariac­kim przy­cho­dzi na czas 800-lecia para­fii. Z tego powo­du i wiel­ko­post­ne reko­lek­cje para­fial­ne będą nas wpro­wa­dzać w tę atmos­fe­rę. Współ­pra­cu­je­my w tym dzie­le i w pomniej­szych z Spo­łecz­nym Komi­te­tem Odno­wy Zabyt­ków Kra­ko­wa, Naro­do­wym Fun­du­szem Rewa­lo­ry­za­cji Zabyt­ków Kra­ko­wa, Mini­ster­stwem Kul­tu­ry i Dzie­dzic­twa Naro­do­we­go, Mało­pol­skim Urzę­dem Mar­szał­kow­skim, Urzę­dem Mia­sta Kra­ko­wa, Spół­ką Akcyj­ną Comarch oraz wie­lo­ma hoj­ny­mi indy­wi­du­al­ny­mi dar­czyń­ca­mi. Zapew­nia­my, że każ­dy grosz np. zło­żo­ny na pisz­czał­ki pro­spek­to­we jest skru­pu­lat­nie wyda­ny i roz­li­cza­ny w admi­ni­stra­cji para­fial­nej. Pięk­nym zna­kiem współ­pra­cy np. z Aka­de­mią Sztuk Pięk­nych im. Jana Matej­ki w Kra­ko­wie jest choć­by ukoń­czo­ne dzie­ło kon­ser­wa­cji iko­ny „Mat­ka Boska z Dzie­ciąt­kiem z różą” w ramie reli­kwia­rzo­wej z 38 reli­kwia­mi pocho­dzą­cy­mi z II poł. XV wieku.

Nasza admi­ni­stra­cja infor­mu­je, że pomi­mo pię­ciu defi­cy­to­wych mie­się­cy 2021 roku para­fia regu­lu­je swo­je zobo­wią­za­nia na bie­żą­co i nie posia­da dłu­gów. Uda­ło nam się prze­żyć sta­bil­nie ostat­ni czas, anga­żo­wać się na niwie ewan­ge­li­za­cji, dbać o for­ma­cję naszych wspól­not i grup, wspo­ma­gać utrzy­ma­nie duchow­nych oraz kra­kow­skich zako­nów kon­tem­pla­cyj­nych, semi­na­rium, uni­wer­sy­te­tów kato­lic­kich, zadbać o pra­cow­ni­ków świec­kich, pro­wa­dzić kon­ser­wa­cję naszych zabyt­ków. Ufa­my Bogu i mamy wiel­kie nadzie­je wspar­te Sło­wem Bożym, że Anno Domi­ni 2022, choć wyma­ga­ją­cy oszczęd­no­ści, uda nam się prze­żyć bez per­tur­ba­cji. Dla­te­go doce­niaj­my przy­wi­lej dzięk­czy­nie­nia i modli­twy w farze kró­lew­skie­go Kra­ko­wa! Dzięk­czy­nie­nie jest prze­cież naszą pierw­szą natu­rą jako dzie­ci szczo­dro­bli­we­go i miłu­ją­ce­go Boga!

Przy żłób­ku Nowo­na­ro­dzo­ne­go Pana Wszech­świa­ta i Wiecz­no­ści, uczy­my się roz­wi­jać nasze talen­ty uczest­ni­cząc jesz­cze raz w zmia­nie kalen­da­rza. „Rela­cja z Bogiem nas kształ­tu­je, towa­rzy­szy nam i poru­sza nas jako oso­by, a w koń­cu poma­ga nam „wyjść z naszej zie­mi”, w wie­lu przy­pad­kach z pew­nym stra­chem, a nawet lękiem przed nie­zna­nym. Jed­nak, dzię­ki naszej wie­rze chrze­ści­jań­skiej wie­my, że nie jeste­śmy sami, ponie­waż Bóg jest w nas, z nami i pośród nas: w rodzi­nie, w sąsiedz­twie, w miej­scu pra­cy lub nauki, w mie­ście, w któ­rym miesz­ka­my” (Fran­ci­szek, List do Mał­żon­ków z oka­zji Roku Rodzi­ny, 2021). Zaufaj­my zgod­nie z natu­rą wia­ry chrze­ści­jan nowym dniom, w któ­rych prze­cież Panem jest Jezus. Amen.

/​ks. inf. Dariusz Raś/