Mariacka wspólnota Panama już drugi dzień przebywa w Panama City. Przed nimi wydarzenia centralne i spotkania z Ojcem Świętym Franciszkiem. Za nimi natomiast tydzień niezwykłych, niezapomnianych Dni w Diecezji, które przeżyli w miasteczku Monagrillo w parafii pw. św. Michała Archanioła.
Monagrillo i jego mieszkańcy na pewno pozostaną w naszych sercach na zawsze. Sami mówią, żebyśmy pamiętali, że tu w Panamie mamy drugą rodzinę i tak też jest. Zostawiliśmy tam część swojego serca — mówi Wiktoria. Przyjęli nas i traktowali jak własne dzieci. Dali nam ogromną lekcję miłości i radosnego przeżywania swojej wiary — dodaje Janek.
Młodzi byli poruszeni otwartością serdecznością i troską, jaką okazywano im każdego dnia. Początkowo obawiałam się tego, że będę mieszkała sama. Bałam się, jak to będzie, jak się dogadamy, ale teraz nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. To był najpiękniejszy czas — wspomina Paulina.
Młodzież przez tydzień Dni w Diecezji poznawała kulturę, zwyczaje i tradycje Panamy i regionu Chitré. Uczestniczyli także we wspólnych modlitwach, ucząc się zupełnie innego przeżywania wiary. To Kościół radosny i otwarty, pełen spontaniczności — mówi ks. Paweł. Przeżywają swoją wiarę, modlą się całym ciałem. Wiele musimy się od nich nauczyć — dodaje ks. Łukasz.
Czas pożegnań był bardzo trudny. W oczach zarówno młodzieży, jak i ich gospodarzy pojawiły się łzy. Przez tydzień poczuli się jedną rodziną, w której każdy ma swoje miejsce. To był wspaniały czas. Nie mogliśmy sobie wyobrazić lepszego miejsca na przeżycie tych dni. Wiele nas nauczyli i na pewno o nich nie zapomnimy — mówi Karolina.
Wspólnota Panama jest już w Panama City, gdzie podczas spotkań i katechez przygotowuje się do spotkania z Papieżem Franciszkiem.