0:00/ 0:00

Zeskanuj, aby wesprzeć Bazylikę

spark-qr mobile
POKAŻ MNIEJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej
w Krakowie z użyciem aplikacji Spark

Nie masz aplikacji? Wejdź na spark.pl
ZAMKNIJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej
w Krakowie z użyciem aplikacji Spark

Przejdź

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

Aplikacja dostępna dla platformy

Kazania

Jak nad Jordanem

Jak nad Jordanem

Kościół musi się zmie­niać. Kościół stoi w miej­scu w cza­sach, któ­re wyma­ga­ją ruchu”. Z taką opi­nią obie­go­wą spo­ty­ka­my się w mediach, na okład­kach gazet czy wśród zna­jo­mych. Uśmie­cham się, kie­dy to mówię. Kościół jest co praw­da wiel­kim wehi­ku­łem ducho­wym, lecz nie maszy­ną pro­du­ku­ją­cą świę­tych kato­li­ków. Stąd moż­na popra­wić to zda­nie opi­nii publicz­nej i, sto­jąc bli­żej praw­dy, ina­czej je wypo­wie­dzieć: „Wie­lu ochrzczo­nych sta­nę­ło w miej­scu w cza­sach, któ­re wyma­ga­ją ruchu”. Bo dzie­je się tak, że inspi­ro­wa­ni praw­dą, nie­rzad­ko kła­mie­my. Napro­wa­dze­ni radą spo­wied­ni­ka, wbrew niej postę­pu­je­my. Nama­wia­ni przez Ewan­ge­lię do czy­sto­ści życia, gubi­my sens i wpa­da­my w nie­czy­stość, leni­stwo, gniew, nie­umiar­ko­wa­nie w jedze­niu i piciu. Doświad­cza­my ludz­kiej myste­rium ini­qu­ita­tis — tajem­ni­cy nieprawości.

Zre­ka­pi­tu­luj­my. Wspól­no­ta wia­ry daje nam chrzest — dro­go­cen­ny pre­zent od Jezu­sa. Ten chrzest może­my cią­gle odna­wiać, nawra­cać się. Impuls chrztu bowiem bije w nas jak kry­sta­licz­ne źró­dło, z któ­re­go czer­pie­my łaski i szczę­śli­we życie. Z tego powo­du wra­ca­my usta­wicz­nie do opo­wie­ści o chrzcie, któ­ra nas usta­wia nad brze­ga­mi Jor­da­nu. Sta­je­my w kolej­ce za Panem Jezu­sem do Jana Chrzci­cie­la. Jeden obok dru­gie­go, jed­na za dru­gą, aby nas obmy­to łaską w cza­sie tej i każ­dej następ­nej Mszy św.

Waż­na jest ta kolej­ność. Nie zapo­mnij­my o niej. Po pierw­sze sto­imy za Jezu­sem po chrzest nawró­ce­nia, po dru­gie od Nie­go otrzy­mu­je­my łaskę zba­wie­nia. Sta­je­my w praw­dzie, zwra­ca­my uwa­gę na akt nawró­ce­nia, na prze­mia­nę kie­run­ku życia w śla­dach Jezu­sa. Potem dopie­ro może­my odczuć, doświad­czyć prze­mia­ny. Nigdy na odwrót. Taka jest kolej rze­czy. Bo chrzest to nie jest żad­na magicz­na sztucz­ka nad Jor­da­nem, lecz znak sakra­men­tal­ny Jezu­sa ku nawró­ce­niu z grze­chu i ku zbawieniu.

Kie­dy przy­by­wa­ją z róż­nych stron Kra­ko­wa i świa­ta do kan­ce­la­rii para­fii Mariac­kiej ludzie, któ­rzy po przej­ściach życio­wych pro­szą o chrzest dla dziec­ka, pomi­mo że nie pla­nu­ją mał­żeń­stwa lub cze­ka­ją z nim na lep­sze cza­sy, potrze­ba razem z nimi zasta­no­wić się nad ducho­wą stro­ną życia. Wypa­da się z nimi spo­tkać choć­by na pół godzi­ny i zadać im pro­ste pyta­nia, któ­re otwie­ra­ją ser­ce: Czy wie­rzy­cie w Boga? Czy rano i wie­czór modli­cie się? A nie­dziel­na msza św.? Czy czy­ta­cie Pismo św. jako Sło­wo Boże? Dla­cze­go uni­ka­cie kon­tak­tu ze swo­imi para­fia­mi? Czy ogra­ni­cza­cie swo­je grze­chy ku nawró­ce­niu chrze­ści­jań­skie­mu? Jak chce­cie wycho­wać dziec­ko w wie­rze sko­ro tak kiep­sko do tej pory się działo?

I po wspól­nym zasta­no­wie­niu i reflek­sji, spo­tka­niu litur­gicz­nym, pod­cho­dzi­my z nimi do chrztu świę­te­go dba­jąc bar­dzo, aby rodzi­ce chrzest­ni, zwłasz­cza w sytu­acjach nie­sa­kra­men­tal­nych związ­ków wzię­li więk­szą odpo­wie­dzial­ność za dawa­nie przy­kła­du wia­ry. W 2019 roku ogó­łem w kościo­łach całej para­fii Mariac­kiej chrztów udzie­lo­no aż 204. Dzie­ci pocho­dzą­cych z para­fii było 4‑oro. Chrztu niko­mu się nie odma­wia. Jak nad Jor­da­nem. Czy nawró­ce­nie będzie w kon­se­kwen­cji udzia­łem domu nowo ochrzczo­nych? Zale­ży to raczej od sta­ło­ści serc ludzi, a nie od całe­go Kościo­ła czy jakie­goś duchow­ne­go. Bo choć nawró­ce­nie jest pięk­ne jak wio­sna, to trze­ba jesz­cze cier­pli­wie współ­pra­co­wać z rodzą­cą się świę­to­ścią. Ina­czej nawró­ce­nie w nas nie pra­cu­je i nie­po­strze­że­nie odda­la­my się od źró­deł Jor­da­nu. Dla­te­go pro­si­my dzi­siaj Zba­wi­cie­la: Pra­cuj w nas Panie Jezu, aby­śmy nie  tyle narze­ka­li na Kościół, ale nasze ser­ca sta­le zasi­la­li ducho­wo. Pra­cuj wśród rodzin dzie­ci nowo ochrzczo­nych. Pra­cuj i nawra­caj wciąż nowe ser­ca. Amen.

/​ks. inf. Dariusz Raś/