7 września w bazylice Mariackiej odbyła się uroczystość z okazji wyróżnienia parafii Mariackiej Europejską Nagrodą Dziedzictwa / Nagrodą Europa Nostra 2023 za konserwację ołtarza dłuta Wita Stwosza. Pamiątkową brązową plakietę na ręce ks. infułata Dariusza Rasia wręczyła Sekretarz Generalna Europa Nostra Sneška Quaedvlieg-Mihailović.
Jak podkreślił prof. Jacek Purchla — wiceprezydent Europa Nostra „ołtarz mariacki — owoc pobożności, ale i ambicji patrycjatu zapewnia Krakowowi szczególne miejsce w podręcznikach sztuki. To także symbol miejsca, jakie Kraków zajmował w cywilizacji europejskiej na styku epok”. Odnosząc się do przyznania parafii nagrody zaznaczył, że jest to „owoc szczególnej troski parafii, SKOZK‑u, miasta, jego obywateli oraz mistrzostwa naszych konserwatorów. To nie przypadek, że konserwacja ołtarza Wita Stwosza jest pierwszym tak wysokim międzynarodowym wyróżnieniem dla Krakowa w dziedzinie ochrony zabytków. Prace wyzwoliły niezwykłą synergię pomiędzy wspólnotą parafialną, Społecznym Komitetem Odnowy Zabytków Krakowa, samorządem i uruchomiły niezwykły potencjał profesjonalizmu międzynarodowego zespołu konserwatorów pod kierunkiem prof. Jarosława Adamowicza z krakowskiej ASP”. Wiceprezydent Europa Nostra podkreślił także, że „poprzez tę nagrodę dzielimy się z Europą dobrymi praktykami zachęcając innych, by szli śladami ks. inf. Dariusza Rasia, który może mieć wielkie powody do satysfakcji. Staje się dziś bowiem prawdziwym ambasadorem Krakowa i twarzą naszej wspólnej troski o nasze wspólne jestwo w Europie”.
Sneška Quaedvlieg-Mihailović — Sekretarz Generalna Europa Nostra zaznaczyła, że „zarówno ołtarz jak i jego drobiazgowa konserwacja stanowią wspólne świadectwo opowieści o Europie i jej historii. Wit Stwosz, z niemiecka Veit Stoss, uznany mistrz norymberski przybył do Krakowa, po to by stworzyć arcydzieło w końcu XVI wieku. Stało się ono jednym z najważniejszych przykładów sztuki średniowiecznej na naszym kontynencie”. Zwróciła również uwagę na fakt, iż przy konserwacji pracowali zarówno eksperci z Polski, z Europy i spoza niej, po to, aby przywrócić ołtarzowi jego piękno. „Badania i wymiana myśli pozwoliły by ten wyjątkowy projekt dał nam wiele nowych odkryć, co jeszcze raz pokazuje jak ważne jest to, abyśmy w całej Europie mogli współpracować, po to by lepiej chronić dziedzictwo, które jest naszym wspólnym dziedzictwem” — stwierdziła Sekretarz Generalna. Na koniec zaznaczyła także, że „to dzieło sztuki zajmuje wyjątkowe miejsce w sercach i umysłach wszystkich w Krakowie”.
Ks. infułat Dariusz Raś w słowach podziękowania wymienił instytucje, które przyczyniły się do konserwacji ołtarza oraz podziękował ludziom zaangażowanym w dzieło, których „było więcej niż figur w naszym ołtarzu”. Archiprezbiter bazyliki przywołał także słowa prof. Andrzeja Bednarczyka — rektora krakowskiej ASP z prezentacji ołtarza 5 lutego 2021, który wówczas powiedział: „Sztuka konserwatorska rozpędziła się do tak niebotycznych prędkości, że mam wrażenie, że pędzi dużo szybciej, niż starzeją się obiekty sztuki. A jeśli tak się rzeczy mają, to chyba mogę śmiało ogłosić, że to arcydzieło Wita Stwosza właśnie osiągnęło nieśmiertelność”. Parafrazując te słowa, ks. infułat stwierdził, że „w tych murach kościelnych europejska sztuka gotycka na niebotycznym poziomie rozpędziła się do takiej skali, że jest zachętą do zdobywania nieśmiertelności. Takie bowiem inspiracje ożywiały ołtarzowych fundatorów i twórcę rzeźbiarskiego, mistrza nam mistrzami — Wita Stwosza”. Odnosząc się do klucza w jakim powinniśmy rozumieć Europejską Nagrodę Dziedzictwa — Europa Nostra 2023 archiprezbiter bazyliki Mariackiej powiedział: „Po pierwsze w kluczu słusznej satysfakcji polskiej szkoły konserwatorskiej z uzyskanego efektu badawczego i konserwatorskiego, po drugie w kluczu zobowiązania do jakości wszelkich przeprowadzanych działań dziedzictwa dla tego miasta i świata w kontekście listy UNESCO, po trzecie, jako zachętę w drodze do nieśmiertelności”.
Uroczystości towarzyszyła ceremonia otwarcia ołtarza oraz mariackie impresje organowe wykonane przez Krzysztofa Michałka.
Fot. Paweł Mazur