0:00/ 0:00

Zeskanuj, aby wesprzeć Bazylikę

spark-qr mobile
POKAŻ MNIEJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej
w Krakowie z użyciem aplikacji Spark

Nie masz aplikacji? Wejdź na spark.pl
ZAMKNIJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej
w Krakowie z użyciem aplikacji Spark

Przejdź

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

Aplikacja dostępna dla platformy

Kazania

Użalenie

Użalenie

Pieśń z XVI wie­ku pod tytu­łem „Po upad­ku czło­wie­ka grzesz­ne­go” dru­ko­wa­na w wie­lu śpiew­ni­kach m.in. w śpiew­ni­ku ks. Micha­ła Mar­ci­na Mio­du­szew­skie­go z 1838 roku, zawie­ra dro­go­cen­ną wia­do­mość, praw­dzi­we­go game chan­ge­ra. Wzru­sza nas ta myśl, że po upad­ku czło­wie­ka, Bóg zawsze uża­la się, poru­sza nie­bo, wręcz pła­cze. To jest cha­rak­te­ry­sty­ka adwen­tu, któ­ra wszyst­ko zmie­nia. Sytu­acja ludz­ko­ści była przed adwen­tem dra­ma­tycz­na, wręcz tra­gicz­na. Fatum grze­chu cią­ży­ło bez prze­rwy nad ludz­ko­ścią. Co poko­le­nie, ludzie wię­cej cier­pie­li od nie­pra­wo­ści grze­chu. Nie widać było wyj­ścia. Jed­nak Bóg Ojciec zmie­nia wszyst­ko, uża­la się, litu­je się tak nad ludz­ką dolą, że Duch Świę­ty spra­wia cud Mesja­sza, a rów­no­cze­śnie Syn się chęt­nie uni­ża i ofia­ro­wu­je za ludzi. No i w koń­cu odnaj­du­je się po wie­kach od cza­sów Ada­ma i Ewy czło­wiek, któ­ry bez­wa­run­ko­wo i bez­a­pe­la­cyj­nie odda­je wolę Bogu. Na imię mu Maryja.

Po upad­ku czło­wie­ka grzesznego
Uża­lił się Pan stwo­rze­nia swego,
Zesłał na świat Archa­nio­ła cnego.

Idź do Pan­ny, imię Jej Maryja,
Spraw posel­stwo: „zdro­waś, łaski pełna,
Pan jest z Tobą, nie bądź­że troskliwa”.

Pięk­no języ­ka pol­skie­go pie­śni poru­sza, a sytu­acja z Ewan­ge­lii dnia dzi­siej­sze­go odsła­nia następ­ne sekwen­cje życia Pan­ny o imie­niu Mary­ja, któ­ra odwie­dza z rado­ścią swo­ją bli­ską rodzi­nę, zamiesz­ka­łą obok Jero­zo­li­my. Speł­nia­ją się żar­li­we sło­wa pod­po­wie­dzi Anio­ła Boże­go. Dom Zacha­ria­sza i Elż­bie­ty jest dziś peł­ny nowo­ści. Mary­ja tyle razy tutaj była, ale nigdy nie spo­dzie­wa­ła się, że razem z krew­ną będą nosić pod ser­cem jed­no­cze­śnie cudow­ne dzie­ci. Ale Elż­bie­ta trak­tu­je Mary­ję nie tyl­ko jako pomoc­ni­ka w chwi­lach przed naro­dzi­na­mi Jana, ale uzna­je ją za posłań­ca Boże­go. Speł­nia­ją się słowa:

Zna­la­złaś łaskę u Pana Twego,
Ty się masz stać Mat­ką Syna jego,
Ta jest wolą Boga wszechmocnego.

Ewan­ge­lia wska­zu­je nawet nad­zwy­czaj­ne, nie­wer­bal­ne zna­ki dziec­ka rusza­ją­ce­go się w łonie mat­ki-Elż­bie­ty po pozdro­wie­niu. Ten dokład­ny opis św. Łuka­sza wska­zu­je, że czło­wiek w zamie­rze­niu Bożym zaczy­na się nie od dnia uro­dzin, ale dużo, dużo wcze­śniej. To malut­ki Jan zw. potem Chrzci­cie­lem odczu­wa, radu­je się z mat­ką z wizy­ty mło­dej Maryi. Co wię­cej, z innych frag­men­tów Pisma dowia­du­je­my się, że imio­na dzie­ci są przy­pi­sa­ne w histo­rii już od począt­ku. Bóg je zna. A ludzie je tyl­ko odkry­wa­ją. Ta pieśń adwen­to­wa przy­po­mi­na wypo­wiedź anioła:

A będzie mu dane Imię Jezus,
Ten będzie zba­wi­cie­lem wszyst­kich dusz,
Raczysz miła Pan­no przy­zwo­lić już.

Tym bar­dziej cen­ną intu­icją dla nas przy­go­to­wu­ją­cych się do Świąt Boże­go Naro­dze­nia jest fakt, że ser­decz­ną miło­ścią obda­ro­wał nas Bóg już od poczę­cia. To dzię­ki uża­le­niu Pana Boga mamy udział w cudzie życia i zba­wie­nia. Tak zdu­mie­wa­ją­cy dar otrzy­ma­li­śmy. Nad nim zasta­na­wia­li się nasi rodzi­ce, któ­rzy zna­leź­li rów­nież łaskę u Boga. Dla­te­go wyda­rze­nia dzie­ją­ce się wokół Maryi przed­sta­wio­ne są w pie­śni „Po upad­ku czło­wie­ka grzesz­ne­go” w spo­sób rado­sny, szcze­gó­ło­wy, pla­stycz­ny, uczu­cio­wy i zachę­ca­ją nas do naśla­dow­nic­twa Patron­ki naszej. Do zgo­dy na każ­dy dar Boży. Do roz­wi­nię­cia talen­tów zgod­nie z prze­zna­cze­niem. Do zacho­wa­nia peł­nej łaski. Do zachę­ty innych. Czy tak będzie­my prze­ży­wać Świę­ta? O to pro­si­my w tej Eucharystii:

O Pan­no gdy­żeś tako­wej mocy,
Woła­my k’to­bie we dnie i w nocy,
Raczysz nam być grzesz­nym ku pomocy.

Byśmy Pan­no przez twe przyczynienie,
Mie­li tu swych grze­chów odpuszczenie,
A potem wie­ku­iste zba­wie­nie. Amen.

/​ks. inf. Dariusz Raś/