0:00/ 0:00
Wesprzyj

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

ZAMKNIJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej

Przejdź

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

Kazania

Krzyżowi

Krzyżowi

W kon­tek­ście dzi­siej­szej uro­czy­sto­ści zadaj­my sobie pyta­nie: w jaki spo­sób czy­ni­my zna­ki krzy­ża świę­te­go na co dzień? Prze­cież to zna­ki — kon­kret­ne obja­wy wia­ry w Trój­cę św. Czy dba­my o nie? Mam czę­sto wra­że­nie, że zaczy­na­my nie­od­po­wied­nio pod­cho­dzić do tych wyjąt­ko­wych gestów wią­żą­cych nasze życie z Trój­cą Prze­naj­święt­szą. Wymień­my na począt­ku choć­by te zanie­dba­nia naj­czę­ściej popeł­nia­ne w tym względzie:
1. Non­sza­lan­cja w czy­nie­niu zna­ku krzy­ża, któ­ra pocho­dzi z rutyny.
2. Bez­myśl­ne wypo­wia­da­nie słów: „W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”.
3. Czy­nie­nie zna­ku bez wyraź­nej potrze­by, na przy­kład dla żartu.
4. Wstyd przed uczy­nie­niem choć­by raz dzien­nie zna­ku krzy­ża w prze­strze­ni publicz­nej, np. w momen­cie prze­cho­dze­nia, prze­jeż­dża­nia bli­sko kościo­ła, kapliczki.
5. Brak zna­ku krzy­ża na począ­tek i zakoń­cze­nie dnia.

Zadaj­my pyta­nie dodat­ko­we wyostrza­ją­ce naszą obser­wa­cję: czy czło­wiek na począt­ku gubi wia­rę w Boga i dopie­ro potem zaprze­sta­je czy­nie­nia zna­ku krzy­ża, czy też odwrot­nie – naj­pierw oso­ba gubi, lek­ce­wa­ży pro­sty znak wia­ry w Trój­cę Świę­tą, a potem w kon­se­kwen­cji gubi wia­rę w Boga? Pew­nie jest tak, że to sprzę­że­nie nastę­pu­je jed­no­cze­śnie. Zaob­ser­wuj­my to choć­by w mło­dym poko­le­niu. Coraz mniej wia­ry, coraz mniej zna­ków wia­ry. Coraz mniej zna­ków wia­ry, coraz mniej wia­ry w Boga obec­ne­go tu i teraz. Kon­se­kwen­cje są do okre­śle­nia w jed­nym sło­wie: poga­nie­je­my! Jeśli porzu­ca­my sym­bo­le wia­ry, jeże­li nie dba­my o zna­ki ufno­ści Bogu, to nie będzie­my oddy­chać Bogiem i jego świa­tem, ale swo­im świat­kiem, wła­snym ogród­kiem spraw. Jak­że wie­lu ludzi wybie­ra tę dru­gą moż­li­wość. Tak rodzi się na naszych oczach nowe pogaństwo.

Eucha­ry­stia jest spo­tka­niem z tajem­ni­cą Boga Trój­je­dy­ne­go. Otwar­cie i zamknię­cie tego rado­sne­go spo­tka­nia zwią­za­ne jest zawsze ze zna­kiem bło­go­sła­wień­stwa Trój­cy Świę­tej. Oby to nasze spo­tka­nie mia­ło szcze­gól­nie uprzy­wi­le­jo­wa­ny wymiar, taki jaki towa­rzy­szył np. św. Fau­sty­nie Kowal­skiej pod­czas modli­twy: „W pew­nej chwi­li po Komu­nii Świę­tej usły­sza­łam te sło­wa: Tyś jest nam miesz­ka­niem. W tej chwi­li odczu­łam w duszy obec­ność Trój­cy Świę­tej – Ojca, Syna i Ducha Świę­te­go, czu­łam się świą­ty­nią Bożą, czu­ję, że jestem dziec­kiem Ojca; nie umiem wytłu­ma­czyć wszyst­kie­go, ale duch to dobrze rozu­mie. O dobro­ci nie­skoń­czo­na, jak bar­dzo zni­żasz się do nędz­ne­go stwo­rze­nia”. Buduj­my się tym świa­dec­twem Świętej.

Ta Msza Świę­ta umoż­li­wia spo­tka­nie z tajem­ni­cą. Bóg w Trój­cy jedy­ny mówi tutaj do czło­wie­ka: Tyś jest nam miesz­ka­niem. Ta tajem­ni­ca nas tro­chę prze­ra­sta, ale bez modli­twy, bez dzia­ła­nia łaski pły­ną­cej z sym­bo­lów naszej wia­ry pogu­bi­my się już zupeł­nie. Pod­czas Eucha­ry­stii  czy­ni­my gesty i wypo­wia­da­my sło­wa. To nasze spo­so­by wyzna­wa­nia wia­ry w Trój­cę Świę­tą. Dbaj­my o ich jakość. Zachę­caj­my młod­szych do więk­sze­go akcen­to­wa­nia sym­bo­li­ki chrze­ści­jań­skiej w życiu codzien­nym. Choć­by przez pro­sty i krót­ki znak krzy­ża świę­te­go. Sami świadcz­my zna­kiem krzy­ża w prze­strze­ni publicz­nej, że jeste­śmy chrze­ści­ja­na­mi. Amen.

/​ks. inf. Dariusz Raś/